YellowCms\Shop\Product\Type\Norbertinum\Entity\Book Object
(
[isbn:YellowCms\Shop\Product\Type\Norbertinum\Entity\Book:private] => 978-83-7222-317-3
[ean:YellowCms\Shop\Product\Type\Norbertinum\Entity\Book:private] =>
[releaseDate:YellowCms\Shop\Product\Type\Norbertinum\Entity\Book:private] => 2008
[originalTitle:YellowCms\Shop\Product\Type\Norbertinum\Entity\Book:private] => Ruchome staloryty
[subtitle:YellowCms\Shop\Product\Type\Norbertinum\Entity\Book:private] =>
[bookInfo:YellowCms\Shop\Product\Type\Norbertinum\Entity\Book:private] => 82, [1] s.
[volume:YellowCms\Shop\Product\Type\Norbertinum\Entity\Book:private] => pierwsze
[linkToShop:YellowCms\Shop\Product\Type\Norbertinum\Entity\Book:private] => www.norbertinum.pl/sklep/?p=productsMore&iProduct=223
[allegroLink:YellowCms\Shop\Product\Type\Norbertinum\Entity\Book:private] =>
[releasePlace:YellowCms\Shop\Product\Type\Norbertinum\Entity\Book:private] => Lublin
[description:YellowCms\Shop\Product\Type\Norbertinum\Entity\Book:private] =>
Piotr Sanetra (fragm. posłowia):
Poezję Elżbiety Cichli-Czarniawskiej charakteryzuje dążenie do uchwycenia ogólnych praw rządzących istnieniem. Konkret zostaje w tych wierszach umieszczony na płaszczyźnie akcydensów życia – odczuwalnych zmysłami, a przez to możliwych do przeżycia objawów duszy świata. W Ruchomych stalorytach ten stopień uogólnienia przedmiotu artystycznych intuicji jest szczególnie wysoki. Zasadniczym tematem tego tomu jest świat, rozumiany jako to, co nas otacza i jednocześnie przenika, jako zarówno to, co odbieramy zmysłami i przeżywamy, jak i to, co dla nas zakryte, niedostępne, oczekujące i potencjalne. Świat to również nasza świadomość i nieświadomość, doświadczenie jawy i snu. W taką rzeczywistość wprowadza czytelnika [...] poemat wstępny mówiący o wędrówce ludzi przez „pęknięty”, a więc skażony, niedoskonały, niepełny świat. Trudno znaleźć przyczynę i określić cel tej wędrówki, której towarzyszy lęk, ociężałość i ból zwątpienia. Jedyną jej racją jest wierność przeznaczeniu, wypełnienie losu określonego herbertowskim imperatywem „Idź”. Dopóki jesteśmy w drodze, pytania o jej cel i sens nie będą miały pewnej odpowiedzi. Zawsze towarzyszyć nam będzie ta niewiadoma, tajemnicza, zakryta strona świata, dająca znak swojego istnienia w mdłym blasku nadziei przenikającym szarość życia. Powołanie człowieka jest więc w istocie heroiczne: iść, pomimo braku pewności i jasno określonego kierunku i celu. Nie ustawać w drodze pomimo trudów, cierpienia, ciągłego doświadczania niedoskonałości i braku. W tej wędrówce ciągle bowiem napotykamy żywe („ruchome”) „twarze świata”, „całe w bolesnych bliznach” („staloryty”) (od – do). Cierpienie wypełniające świat jest dla człowieka paradoksalnie szansą zmniejszenia własnego bólu istnienia. Pobudza go bowiem do odkrycia w sobie pokładów wrażliwości i czułości, które pozorną szorstkość, twardość i chłód świata („ruchome staloryty”) mogą przemienić w żywą tkankę wzajemności („uczłowiecz nas”). W ten sposób rodzi się miłość – „słodki niepowtarzalny zapach tajemnicy” – i zmniejsza się ciężar dzielonego już cierpienia. Ten proces pokazuje również układ zbioru: od przeżycia prywatnego, indywidualnego wymiaru losu, głównie w obliczu starości (w części „z dopiskiem: prywatne”), poprzez bardziej już uniwersalne doświadczenie bólu osobności, samotności, odłączenia („z dopiskiem: symptomy”), do odkrycia różnorodnych smaków poczucia wspólnoty, spotkania, troski, lojalności („z dopiskiem: wspólne tętno”). Dramaturgia tomu doskonale współgra z jego myślą przewodnią.
Spis treści
pęknięty świat którego połowa uleciała w niemą przestrzeń (próba opisu)
z dopiskiem: prywatne
obcość
staloryt jesienny
walka
chwile II
ślad który znika
zbyteczny kadr niepowtarzalnego filmu
rana
rozmyślania starca o przyszłości
wiersz z myszką
na smyczy
jeszcze raz o sośnie
akrobacja
staloryt perwersyjny
człowieka kochałeś czy miłość?
my dwie
pogłosy
zaklęsłe powidoki
niedzielna turystyka w wiejskim ustroniu
sztuczki z gramatyką w tle
papierowa róża
z dopiskiem: symptomy
donos
staloryt nadpobudliwy
ciemny seans
strefy pilnie strzeżone
sceptycznie
sprawy sporne
próba diagnozy
symptomy
zachwianie równowagi
uwierające pytania
pejzaż glacjalny
misja dziejowa
ukryty proces
staloryt przewrotny (Girolamo)
tajemnice bogów
punkt newralgiczny
z dopiskiem: wspólne tętno
ród
budowanie
dojrzałość?
podsłuchane
mijamy się o zachodzie słońca
staloryt z motywem
aneks do Alchemii słowa Jana Parandowskiego
poeci idą po bruku
nieuleczalnie sami wobec surowej ciszy
majowe sady czyli zakskująco pojemna materia wiersza
dezercja
nieuniknione
sobota 16 czerwca
dwie racje
stwarzanie
względy lojalności wobec świata
dowód na istnienie
staloryt wietrznej nocy
głody
oddech
trudny hymn
od – do
Posłowie (Piotr Sanetra)
[shortDescription:YellowCms\Shop\Product\Type\Norbertinum\Entity\Book:private] =>
Poezja
[format:YellowCms\Shop\Product\Type\Norbertinum\Entity\Book:private] => 147 x 220 mm
[issn:YellowCms\Shop\Product\Type\Norbertinum\Entity\Book:private] =>
[showBuy:YellowCms\Shop\Product\Type\Norbertinum\Entity\Book:private] => 1
[id:YellowCms\Product\Product:private] => 221
[name:YellowCms\Product\Product:private] => Ruchome staloryty
[thumb:YellowCms\Product\Product:private] => ruchome_staloryty.jpg
[price:YellowCms\Product\Product:private] => 12,00
[discountPrice:YellowCms\Product\Product:private] =>
[amount:YellowCms\Product\Product:private] => -1
[attribute:YellowCms\Product\Product:private] => Array
(
[binding] => YellowCms\Shop\Product\Attributes\Binding\Entity\Binding Object
(
[id:YellowCms\Shop\Product\Attributes\Binding\Entity\Binding:private] => 3
[name:YellowCms\Shop\Product\Attributes\Binding\Entity\Binding:private] => miękka klejona
)
[discount] =>
[status] => YellowCms\Shop\Product\Attributes\Status\Entity\Status Object
(
[id:YellowCms\Shop\Product\Attributes\Status\Entity\Status:private] => 8
[name:YellowCms\Shop\Product\Attributes\Status\Entity\Status:private] => Końcówka nakładu
[availabilityProduct:YellowCms\Shop\Product\Attributes\Status\Entity\Status:private] => 1
[description:YellowCms\Shop\Product\Attributes\Status\Entity\Status:private] => 0
)
[series] =>
[publisher] => YellowCms\Shop\Product\Attributes\Publisher\Entity\Publisher Object
(
[id:YellowCms\Shop\Product\Attributes\Publisher\Entity\Publisher:private] => 1
[name:YellowCms\Shop\Product\Attributes\Publisher\Entity\Publisher:private] => Norbertinum
[text:YellowCms\Shop\Product\Attributes\Publisher\Entity\Publisher:private] =>
[theirId:YellowCms\Shop\Product\Attributes\Publisher\Entity\Publisher:private] =>
)
[authors] => Array
(
[0] => YellowCms\Shop\Product\Attributes\Author\Entity\Author Object
(
[id:YellowCms\Shop\Product\Attributes\Author\Entity\Author:private] => 30
[name:YellowCms\Shop\Product\Attributes\Author\Entity\Author:private] => Elżbieta
[surname:YellowCms\Shop\Product\Attributes\Author\Entity\Author:private] => Cichla-Czarniawska
[photo:YellowCms\Shop\Product\Attributes\Author\Entity\Author:private] => Cichla_4.jpg
[discountPaper:YellowCms\Shop\Product\Attributes\Author\Entity\Author:private] =>
[discountEbook:YellowCms\Shop\Product\Attributes\Author\Entity\Author:private] =>
)
)
[category] => Array
(
[0] => YellowCms\Shop\Product\Attributes\Category\Entity\Category Object
(
[id:YellowCms\Shop\Product\Attributes\Category\Entity\Category:private] => 5
[pid:YellowCms\Shop\Product\Attributes\Category\Entity\Category:private] => 1
[name:YellowCms\Shop\Product\Attributes\Category\Entity\Category:private] => Poezja
[nameEn:YellowCms\Shop\Product\Attributes\Category\Entity\Category:private] =>
[favour:YellowCms\Shop\Product\Attributes\Category\Entity\Category:private] => 1
[text:YellowCms\Shop\Product\Attributes\Category\Entity\Category:private] =>
[product:YellowCms\Shop\Product\Attributes\Category\Entity\Category:private] =>
[subCategories:YellowCms\Shop\Product\Attributes\Category\Entity\Category:private] =>
[rabat] =>
[rabatEbook] =>
)
)
[meta_title] =>
[meta_description] =>
)
)
1
Ruchome staloryty
-
Wydanie: pierwsze
-
Miejsce i rok:
Lublin, Norbertinum, 2008
-
Objętość: 82, [1] s.
-
Format: 147 x 220 mm
-
Oprawa: miękka klejona
-
ISBN: 978-83-7222-317-3
-
Cena zbytu: 12.00 PLN
-
Status: Końcówka nakładu
Piotr Sanetra (fragm. posłowia):
Poezję Elżbiety Cichli-Czarniawskiej charakteryzuje dążenie do uchwycenia ogólnych praw rządzących istnieniem. Konkret zostaje w tych wierszach umieszczony na płaszczyźnie akcydensów życia – odczuwalnych zmysłami, a przez to możliwych do przeżycia objawów duszy świata. W Ruchomych stalorytach ten stopień uogólnienia przedmiotu artystycznych intuicji jest szczególnie wysoki. Zasadniczym tematem tego tomu jest świat, rozumiany jako to, co nas otacza i jednocześnie przenika, jako zarówno to, co odbieramy zmysłami i przeżywamy, jak i to, co dla nas zakryte, niedostępne, oczekujące i potencjalne. Świat to również nasza świadomość i nieświadomość, doświadczenie jawy i snu. W taką rzeczywistość wprowadza czytelnika [...] poemat wstępny mówiący o wędrówce ludzi przez „pęknięty”, a więc skażony, niedoskonały, niepełny świat. Trudno znaleźć przyczynę i określić cel tej wędrówki, której towarzyszy lęk, ociężałość i ból zwątpienia. Jedyną jej racją jest wierność przeznaczeniu, wypełnienie losu określonego herbertowskim imperatywem „Idź”. Dopóki jesteśmy w drodze, pytania o jej cel i sens nie będą miały pewnej odpowiedzi. Zawsze towarzyszyć nam będzie ta niewiadoma, tajemnicza, zakryta strona świata, dająca znak swojego istnienia w mdłym blasku nadziei przenikającym szarość życia. Powołanie człowieka jest więc w istocie heroiczne: iść, pomimo braku pewności i jasno określonego kierunku i celu. Nie ustawać w drodze pomimo trudów, cierpienia, ciągłego doświadczania niedoskonałości i braku. W tej wędrówce ciągle bowiem napotykamy żywe („ruchome”) „twarze świata”, „całe w bolesnych bliznach” („staloryty”) (od – do). Cierpienie wypełniające świat jest dla człowieka paradoksalnie szansą zmniejszenia własnego bólu istnienia. Pobudza go bowiem do odkrycia w sobie pokładów wrażliwości i czułości, które pozorną szorstkość, twardość i chłód świata („ruchome staloryty”) mogą przemienić w żywą tkankę wzajemności („uczłowiecz nas”). W ten sposób rodzi się miłość – „słodki niepowtarzalny zapach tajemnicy” – i zmniejsza się ciężar dzielonego już cierpienia. Ten proces pokazuje również układ zbioru: od przeżycia prywatnego, indywidualnego wymiaru losu, głównie w obliczu starości (w części „z dopiskiem: prywatne”), poprzez bardziej już uniwersalne doświadczenie bólu osobności, samotności, odłączenia („z dopiskiem: symptomy”), do odkrycia różnorodnych smaków poczucia wspólnoty, spotkania, troski, lojalności („z dopiskiem: wspólne tętno”). Dramaturgia tomu doskonale współgra z jego myślą przewodnią.
Spis treści
pęknięty świat którego połowa uleciała w niemą przestrzeń (próba opisu)
z dopiskiem: prywatne
obcość
staloryt jesienny
walka
chwile II
ślad który znika
zbyteczny kadr niepowtarzalnego filmu
rana
rozmyślania starca o przyszłości
wiersz z myszką
na smyczy
jeszcze raz o sośnie
akrobacja
staloryt perwersyjny
człowieka kochałeś czy miłość?
my dwie
pogłosy
zaklęsłe powidoki
niedzielna turystyka w wiejskim ustroniu
sztuczki z gramatyką w tle
papierowa róża
z dopiskiem: symptomy
donos
staloryt nadpobudliwy
ciemny seans
strefy pilnie strzeżone
sceptycznie
sprawy sporne
próba diagnozy
symptomy
zachwianie równowagi
uwierające pytania
pejzaż glacjalny
misja dziejowa
ukryty proces
staloryt przewrotny (Girolamo)
tajemnice bogów
punkt newralgiczny
z dopiskiem: wspólne tętno
ród
budowanie
dojrzałość?
podsłuchane
mijamy się o zachodzie słońca
staloryt z motywem
aneks do Alchemii słowa Jana Parandowskiego
poeci idą po bruku
nieuleczalnie sami wobec surowej ciszy
majowe sady czyli zakskująco pojemna materia wiersza
dezercja
nieuniknione
sobota 16 czerwca
dwie racje
stwarzanie
względy lojalności wobec świata
dowód na istnienie
staloryt wietrznej nocy
głody
oddech
trudny hymn
od – do
Posłowie (Piotr Sanetra)